poniedziałek, 14 listopada 2011

ziemniak dla urody

Kiedyś napisałam kilka słów o niektórych zdrowotnych właściwościach  ziemniaczka.
Dzisiaj  jako o magicznym  kosmetyku.
Na zapuchnięte "oczy" - umyć, obrać i utrzeć ziemniak. Nałożyć na gazę i położyć na zamknięte powieki. Po 20min. zdjąć, przemyć letnią, praegotowaną wodą.
Maseczka dla suchej skóry - ugotowac ziemniaka w mundurku, obrać, rozgnieść na papkę, dodać żółtko, troszkę mleka. Gęstą papkę nałożyć na oczyszczoną skórę twarzy. Zmyć letnią wodą po 20min.
Na szyję - podobnie ale oprócz żółtka dodajemy łyżkę miodu i kapsułkę wit. A+E, albo łyżeczkę oleju z wiesiołka(lnu). Rozsmarować na gazie, polożyć na szyję, przykryć folią i szalikiem. Po 20min. zmyć, można posmarować oliwą.
Spierzchnięte dłonie - ugotowany ( jak wyżej) rozgnieciony ziemniak, łyżka gliceryny( z apteki), łyżka oleju (oliwy) - wymieszać razem, wmasować w dłonie, założyć bawełniane rękawiczki (najlepiej na noc). Rano  zmyć letnią woda.
Dla buźki trądzikowej - Wymieszać 1/4 szklanki białej glinki ze świeżo wyciśniętym sokiem z surowego startego ziemniaka, tyle, aby powstała papka. Nałożyć na twarz na 20min. Zmyć letnią wodą.
No to tyle na dziś.pozdrawiam






Brak komentarzy: