Dojrzewają pierwsze jabłuszka, warto zrobić pyszny wartościowy domowy ocet jabłkowy. Właśnie wczoraj zarobiłam pierwszy słój tego lata z "'papierówek". Można wykorzystać różne gatunki jabłek - najlepsze te stare odmiany z rejonów czystych ekologicznie.
Na 3 litrowy słój (wyparzony) bierzemy 1,5 - 2kg jabłek.
Część jabłek kroimy w bardzo cienkie plasterki ze skórką i gniazdami nasiennymi (nasiona wyrzucić) .Częsć scieramy na tarce o grubych oczkach. Całość zalewamy wrzątkiem, dodając 2łyżki cukru na litr wody. Słój obwiązujemy lnianą lub bawełnianą sciereczką i koniecznie w ciepłym miejscu trzymamy 5-6 tygodni.(można dłużej). Dobrze jest co jakis czas przemieszać drewniną łyżką. Jabłka muszą być w całości przykryte płynem.
Następnie odcedzamy płyn przez gazę, wyciskamy jabłka, dodajemy łyżkę cukru i trzymamy w zakręconym słoju, w ciepłym miejscu około 3-4 tygodni.
Jeszcze raz przecedzić przez złozoną gazę, rozlać do butelek(najlepiej z ciemnego szkła i trzymać w chłodnym miejscu. Dobrze, żeby jeszcze stał (dojrzewał) do 2miesięcy, nabiera odpowiednich właśwciwości.
Może być mętny, ale to tak ma być (zawiera nieocenione dla zdrowia polifenole).
Ocet można robić także z obierzyn jabłkowych i tych gniazdek nasiennych.
Dlaczego warto robić ocet jabłkowy, jakie są korzyści napiszę następnym razem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz