środa, 13 kwietnia 2011

Pasożyty - wstydliwy problem

Pasożyty - wstydliwy problem dla większości  ludzi. Lekarze natomiast, najczęściej nie chcą go widzieć, może nie wiedzą, albo po prostu ignorują. A jest to bardzo ważne, ponieważ oddziaływanie pasożytów na organizm ludzki jest wielorakie: toksyczne, mechaniczne, alergiczne oraz takie, ze pasożyt wchlania zasoby pokarmowe gospodarza.
Toksyczne sa produkty przemiany materii i odchody, w przypadku przywr, robaków obłych np.:glist, owsików trujące.Powodują zaburzenia drog pokarmowych, organow produkujacych krew, ukladu oddechowego, czy nerwowego.
Mechaniczne oddziaływanie pasozytów i ich larw odbywa się poprzez uszkodzenie  jednolitości tkanki, np.:robaki oble ranią scianki jelit, wywołujac miejscowe krwotoki. Glisty nierzadko zatykają przeswit jelita, mogą  zablokować przewody żółciowe, trzustkowe i przedostać się z żołądka do dróg oddechowych.
Przewlekłe, chroniczne choroby drog oddechowych( zapalenie płuc, oskrzeli, kaszel) bywają skutkiem uszkodzenia tych organów przez larwy glist. Larwy tasiemca uzbrojonego powodują powstawanie bąbli wielkosci grochu, uszkadzając tkanki serca, mózgowia, rdzenia kregowego czy oka. Pasożyty poprzez uszkodzenie tkanek, tworzą warunki do przedostania się różnego rodzaju zarazków oraz rozwoju zapaleń.
Przy zakażeniu glistami bardzo "cierpi" wątroba - wylewy, oumieranie hepatocytów(komórek miąższowych), rozpad komórek.Podczas kolejnego zarazenia tymi robakami dochodzi do obrzeków, rozszerzenia naczyń kapilarnych, obniżenia aktywnosci enzymów trawiennych.
Produkty przemiany materii larw oraz ich rozkładu zatruwają  organizm i często wywołują alergie Często obserwuje sie zapalenie płuc, kaszel z objawami astmy, wydzielanie płynu z krwią, wysypki, świad, pokrzywki, spadek sił, bóle w sercu. Lekarz rodzinny wysyłka do alergologa, ten robi test, czyli szuka alergenu-czynnika, który przeszkadza pasożytowi żyć w ciele człowieka i wyłącza go. Ostre objawy miną, ale pasożyt dalej żyje i się rozmnaża. Lekarz nie powie zbadaj pasożyty, grzyby!
Nasi "lokatorzy" pożerają nasze zasoby pokarmowe, wraz z krwią, dzięki czemu, dobrze im się żyje i namnaża. Katastroficznie wielki jest stopień pochłaniania przez pasożyty krzemu- pierwiastka życia (jak się zrobi badania okazuje się, że niektórzy mają go blisko zera, wiec jak mają być zdrowi). Zjawisko to okazuje się być śmiertelnym zagrożeniem dla człowieka. Ogałacają nasz organizm nie tylko z krzemu ale wogole z pokarmu , witamin(B12), hormonów, enzymów itp.

Najbardziej podatne na dzialanie pasożytów są dzieci. Ich organizm nie jest w pełni rozwinięty, dlatego zaburzenia zdrowia są bardziej wyrażne niż u dorosłych. Cieszące się z życia aktywne, radosne dziecko po zakazeniu robakami, staje się powolne albo nadpobudliwe, roztargnione, kapryśne,płaczliwe. Skóra blednie, zmniejsza się apetyt, szybko się męczy, skarży na bóle. Na przykład zakażenie tęgoryjcem  powoduje u dzieci cofanie się w rozwoju; tasiemcem karłowatym do nadpobudliwości nerwowej, konwulsji. Czasem dzieci zarażane są w życiu płodowym(rzęsistek, toksoplazmoza). Często zdrowe są póki karmione pirsią, a póżniej , psy, koty kurz, przedszkole, zarobaczeni dorośli......
Leczone u alergologów, pulmonologów,, neurologów, dermatologów, leczone w najlepszych klinikach w kraju za granicą i....nic.
Gdzie szukać ratunku w tych kwestiach - innym razem.

Pewien mądry lekarz powiedział mi kiedyś, nie tak znowu dawno: Pani Zosiu jak to jest na tym świecie - Psom, kotom daje się leki  na odrobaczanie raz, dwa razy do roku, a dzieciom, sobie wcale. Często ludzie bardziej dbają o psy, koty niż o  zdrowie swoje i swoich dzieci!










Brak komentarzy: